Przejdź do głównej zawartości

Refleksje nad uświadamianiem

W życiu większości z nas uświadomienie (stanikowe!) stanowiło przełom w życiu, którym chciałyśmy się podzielić że światem. Często jednak natrafiamy na pewien mur, gdy chcemy dzielić się radosną nowiną i ulepszać życie innym.
Wpadłam dzisiaj na niezbyt odkrywczy pomysł, który miło by było gdyby zaanektował jakiś polski sklep. Racjonalne argumenty, nawet połączone z egzemplifikacją, nie trafiają, nie ma się co łudzić. Zresztą nie tylko w tej dziedzinie. Ale może sprawę ułatwiłaby opcja sprezentowania bonu. Dziś po przebudzeniu widziałam ją oczyma wyobraźni…
Przede wszystkim nie może być to zwykły bon. Raczej Zaproszenie na Indywidualne Konsultacje Brafittingowe ( a może lepiej znaleźć jakiś polski odpowiednik?). Karnet zaproszenia oczywiście byłby imienny, z adresem, telefonem i opisem wspaniałości jakie można uzyskać. Dobrze gdyby to przypominało raczej wizytę u stylisty, niż kupowanie bielizny („bo to to można na bazarku, po co jechać do innego miasta, czy dzielnicy!”). I Jako opcja dołączony do takiego zaproszenia bon za 100, 200, czy 300 pln. Dałoby to wolność decydowania kandydatce do uświadomienia, oraz możliwość wybrania odpowiedniego terminu. Może nawet lepiej, żeby umawiać się telefonicznie na takie konsultacje – uniknie się irytacji związanej z czekaniem w kolejce, lub ryzyka pocałowania klamki. Gorzej jak z zaproszenia nie skorzysta. No cóż. Wtedy pozostaje się cieszyć z zysku sklepu.
Sprezentowanie takiego Zaproszenia może być lepiej odebrane, niż stwierdzenia w dzień urodzin „mamo/ciociu/babciu kupię ci bieliznę, bo tak smętnie wisisz”. Można oczywiście od strony sklepu zadbać o to, by klientka poczuła się wyjątkowo - w końcu prawdopodobnie to jej urodziny/imieniny/dzień matki. Kawka, muzyczka, miła obsługa. Tak tak i panowie wachlujący wielkimi różowymi piórami.. No może niekoniecznie. Ale myślę, że temat jest wart rozważenia. W każdym razie samo zaproszenie powinno być czymś wyjatkowym, a nie zwykłym bonem na zakupy. Ja wiem, że to kwestia zewnętrznego wyrazu, ale zewnętrzność niestety rządzi. Taka nasza kobieca próżność..
Kiedyś konsultacje w domu proponowało MamBra, ale chodzi mi o taką formę dla bardziej zdystansowanych, którym narzucanie się z ciągłym gadaniem o biustonoszach wychodzi uszami (i to bez widocznego efektu!). Mam nawet na myśli kilka konkretnych osobników szczerze powiedziawszy..

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

TOP 16 sklepów z ubraniami dla osób z dużym biustem D+ 🛒

Gdzie znaleźć ubrania na duży biust [lista sklepów z ciuchami na D+] Ten post jest aktualizacją spisu sklepów dla osób z dużym biustem sprzed 6 lat  Niestety wiele z tych sklepów przestało istnieć, jak chociażby nr 1 z listy sprzed lat, czyli nasze polskie BiuBiu. W wakacje tego roku również Bravissimo ogłosiło, że rezygnuje z szycia ubrań dla osób z większym biustem. Ubrania w rozmiarówce uwzględniającej wielkość biustu mają niebagatelne znaczenie w odbiorze sylwetki. Dlatego postarałam się odświeżyć zestawienie, bo często mając nieco większy biust niż kobiety z wyobrażeń konstruktorek/konstruktorów ubrań, godzimy się na kompromisy, przez które wyglądamy gorzej niż powinnyśmy, czyli jak milion dolarów. W pierwszej części podam sklepy z ubraniami, które specjalizują się w ubraniach na większy biust. Niestety większość z nich jest rozsiana po świecie i nie na kieszeń przeciętnej Polki (wyjątkiem jest nasze Polskie Urkye nr 1 na liście), chociaż jakość tych ubrań, materiały i konstrukc

11 sklepów z ubraniami dla pań z dużym biustem

Od czasu publikacji tej listy, większość sklepów z niej zawiesiła działalność, dlatego powstała zaktualizowana wersja tego wpisu. 👇 [Zaktualizowana wersja posta tutaj] Skąd wziąć koszule, które nie rozchodzą się na biuście? Gdzie kupić ubranie, gdy standardowe sklepy nie spełniają oczekiwań Twoich kobiecych kształtów? Duży biust to często duży problem dla właścicielki, szczególnie, gdy trzeba się ubrać, a nie satysfakcjonuje nas już ciągłe udawanie abażuru lub styl a la worek ziemniaków. Oto zestawienie sklepów internetowych, w których kobiety z krągłościami znajdą wreszcie ubrania, w których będą wyglądać przynajmniej tak samo dobrze jak nago! ;) Shutterstock

Stanik na co dzień Gorsenia Alicante K-647

Dzisiaj o moim ulubieńcu ostatnich dni. Staniku, który sprawdzi się na co dzień. Który ma vintage’owy powab, ale przede wszystkich sprawia, że nie muszę myśleć o swoim biuście i bieliźnie nawet w wyjątkowo wredne upalne i parne dni. Dzisiaj bohaterem będzie Alicante w interpretacji marki Gorsenia. Gorsenia Alicante czyli stanik o konstrukcji K-647 Rzadko mam tak, żeby kupować stanik od razu w dwóch kolorach - ale tak było tym razem. Alicante miało być moim nudziarzem pod białe bluzki, ale okazao się, że tak się polubiliśmy, że szybko zyskał czarnego brata. BTW Ciągle mam wrażenie, że marki bieliźniane używają tych brzydkobrzmiących oznaczeń konstrukcji głównie dla samych siebie. Naprawdę wiele wszystkim ułatwiłyby opisy - jaki to stanik, do czego się sprawdzi, czy ma szerokie, czy wąskie fiszbiny, jaki mostek i jakie inne fasony są jego siostrami. Językiem istot nie zajmujących się bielizną zawodowo ;) Pierwsze wrażenia  Gorsenia Alicante nie jest stanikiem, który w pierwszym