Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2017

Curvy Kate Ritzy - mój bieliźniany must have ostatnich miesięcy

Tym odkryciem muszę się z Wami podzielić - Curvy Kate Ritzy jest z nami już od wielu sezonów, ale niekoniecznie wszyscy mieli już z nią styczność, a warto ją poznać, bo jest naprawdę ciekawym odkryciem, a w brytyjskich sklepach jej obniżona cena jest naprawdę miła. Nie wspominając o Brexicie, który funduje nam całkiem niskie kursy funta.  Ritzy poznałam najpierw jako koszulkę babydollkę - tak: nieustająco szukam bowiem biustoprzyjaznej bielizny nocnej. Producent opisuje Ritzy jako padded balcony bra, jednak jeżeli chodzi o zakrycie biustu jest to halfcup moich marzeń. Powiem szczerze, że na poczatku miałam wrażenie, że biust mi wyskoczy z miseczek, ale na szczęście raczej mi się to nie zdarza (no może w jakiejś wybitnej górce). Jest to stanik, który nadaje kształt tzw. jabłuszek w koszyku. Kolor miseczek jest miedziany z nazwy. Idea pewnie była taka, żeby wydawało się, że zlewa się z resztą ciała i udaje przezroczystość. Czasem można się dać oszukać. :) Na środku jest kok