Przejdź do głównej zawartości

Posty

Stanik na co dzień Gorsenia Alicante K-647

Dzisiaj o moim ulubieńcu ostatnich dni. Staniku, który sprawdzi się na co dzień. Który ma vintage’owy powab, ale przede wszystkich sprawia, że nie muszę myśleć o swoim biuście i bieliźnie nawet w wyjątkowo wredne upalne i parne dni. Dzisiaj bohaterem będzie Alicante w interpretacji marki Gorsenia. Gorsenia Alicante czyli stanik o konstrukcji K-647 Rzadko mam tak, żeby kupować stanik od razu w dwóch kolorach - ale tak było tym razem. Alicante miało być moim nudziarzem pod białe bluzki, ale okazao się, że tak się polubiliśmy, że szybko zyskał czarnego brata. BTW Ciągle mam wrażenie, że marki bieliźniane używają tych brzydkobrzmiących oznaczeń konstrukcji głównie dla samych siebie. Naprawdę wiele wszystkim ułatwiłyby opisy - jaki to stanik, do czego się sprawdzi, czy ma szerokie, czy wąskie fiszbiny, jaki mostek i jakie inne fasony są jego siostrami. Językiem istot nie zajmujących się bielizną zawodowo ;) Pierwsze wrażenia  Gorsenia Alicante nie jest stanikiem, który w pierwszym
Najnowsze posty

TOP 16 sklepów z ubraniami dla osób z dużym biustem D+ 🛒

Gdzie znaleźć ubrania na duży biust [lista sklepów z ciuchami na D+] Ten post jest aktualizacją spisu sklepów dla osób z dużym biustem sprzed 6 lat  Niestety wiele z tych sklepów przestało istnieć, jak chociażby nr 1 z listy sprzed lat, czyli nasze polskie BiuBiu. W wakacje tego roku również Bravissimo ogłosiło, że rezygnuje z szycia ubrań dla osób z większym biustem. Ubrania w rozmiarówce uwzględniającej wielkość biustu mają niebagatelne znaczenie w odbiorze sylwetki. Dlatego postarałam się odświeżyć zestawienie, bo często mając nieco większy biust niż kobiety z wyobrażeń konstruktorek/konstruktorów ubrań, godzimy się na kompromisy, przez które wyglądamy gorzej niż powinnyśmy, czyli jak milion dolarów. W pierwszej części podam sklepy z ubraniami, które specjalizują się w ubraniach na większy biust. Niestety większość z nich jest rozsiana po świecie i nie na kieszeń przeciętnej Polki (wyjątkiem jest nasze Polskie Urkye nr 1 na liście), chociaż jakość tych ubrań, materiały i konstrukc

Czy Polacy są gotowi na prawdziwą erotykę? [recenzja Novika Angelina no. 3 i "Weź mnie" Amanidy Torres]

Erotyka w dobrym stylu czyli "Weź mnie" Amanidy Torres i Angelina no 3 Noviki Czy jako naród jesteśmy gotowi na otwarte rozmowy o seksie? A może nie lubimy gadać, ale jednak w działaniu nie mamy sobie równych? Seksualność w naszym kraju oficjalnie jest super purytańska, ale ilość pań na autostradzie, egzotycznych masaży i sex shopów dla różnego rodzaju klienteli jest sporo. Przynajmniej w dużych miastach. Polska seksem stoi - erotyka jako towar eksportowy 365 dni Blanki Lipińskiej i serial Sexify na Netflixie biły rekordy popularności na całym świecie. Nasza rodzima marka bielizny erotycznej Obsessive jest dostępna w wielu krajach za tzw. granicą (ceny obłędne - spieszcie się kupować w Polsce). Z drugiej strony mamy prawicowy rząd, w którym spoceni mężczyźni w czarnych garniturach na konferencjach prasowych deklarują walkę o zmuszanie do cnót niewieścich już małych dziewczynek. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Amanida Torres

Łotrzyce, Niegrzeczne Dziewczynki i Zadbane - pokaż mi swoje majtki, a powiem Ci kim jesteś?

  Czy zadbana kobieta nosi wygodne gacie? Recenzja fig lnianych Poppi oraz "Łotrzycy" Katarzyny Klakli Społecznością Internetu, a ostatnio szczególnie Instagrama, wstrząsają kontrowersje związane z nurtem bodypositive i jego jakoby miażdżącym wpływem na poziom brzydoty na świecie. Kobietom, które pokazują, że mają fałdki po ciąży, albo nieogolone nogi na plaży, zarzuca się, że nie są zadbane. Jest to świetny kontekst do dzisiejszej kontrowersyjnej recenzji bielizny, do której zbierałam się już jakiś czas (intensywne testy). Bohaterkami dzisiejszego postu są zgrzebne gacie, czyli lniane majtki firmy Poppi oraz książka o bohaterce, która jeśli nosiła bieliznę, to tylko taką zgrzebną, czyli o "Łotrzycy" Katarzyny Klakli . Ale żeby dobrze zacząć, przyjrzymy się na początku temu, co to jest ten cały nurt bodypositive i dlaczego wywołuje tyle kontrowersji i zarzuca mu się osławione promowanie otyłości . Skąd się wziął nurt bodypositive? Krótka historia ciałopozytywności

Kinga Lara i Kwestia ceny - pakiet na kwarantannę narodową (oby nie)

Kluczem do połączenia tego kompletu bielizny i książki jest dla mnie James Bond. "Kwestia ceny" opowiada historię pani historyczki sztuki, która zostaje zwerbowana do akcji specjalnej, natomiast Lara - z jednej strony kojarzy się oczywiście z Larą Croft, a z drugiej z kostiumem Freyi Vodkatini - oczywiście głównie przez swój trójkątny kształt, ale również przez stylówkę z grubymi gumami. Książka i stanik stanowią zgrany duet w przetrwaniu jesienno-zimowych wieczorów. Lara jest bezfiszbinowcem (producent opisuje z angielska jako wireless bra), więc świetnie się sprawdzi pod kocykiem. ;) Kinga Lara - rozmiar Producent podpowiedział, że na 65H 70F da radę. I rzeczywiście daje radę, więc jak byście jeszcze gdzieś upolowały większy rozmiar, to można spróbować wziąć jeden obwód do góry. Szukałam stanika nieco szerszego niż zwykle i się nie zwiodła. Ja na razie grube gumy dają radę. Jedyny mankament, który odczuwam, to jest fakt, że miseczki nie są zszyte z miseczką i ta gą

Ewa Michalak Moulin Rouge i "Baśń o wężowym sercu" dla tych, co cenią fantazję

  To wszystko przez COVID! - czyli prokrastynacja zaawansowana Nie należę do tych osób, które wykorzystały zawieszenie się świata na codzienne ćwiczenia, nauczenie się kolejnego języka i zrobienie miliona kursów on-line. Nie mam się czym pochwalić, oprócz kolejnych kilku kilogramów. A już przed pandemią mój rozmiar się zmienił. Wtedy właśnie zamówiła sobie kilka nowych sztuk bielizny, które dość szybko z za dużych zrobiły się za małe. W efekcie chodziłam na zmianę w dwóch Gorseniach. O jednej Wam pisałam , ale drugą jedynie wspominałam. Z uwagi na ograniczony wybór, była mocno eksploatowana, więc nie nadaje się do zdjęć. Kosztowała drobne złote, jak pisałam tu, więc trudno. Natomiast komplet, który jest  bohaterem dzisiejszego tekstu odleżał swoje w szufladzie i dopiero ostatnio przestałam się z niego wylewać. No i nie ukrywam, że jaram się tym jak pochodnia, bo najpierw trzeba było czekać miesiącami, nim pojawi się w sklepie. Potem gdy tylko udało mi się go zamówić nadszedł C