Przerywamy letnie romanse, żeby wejść w relacje długofalowe - moim najnowszym wybrankiem na dłużej została Ellie. BTW Dlaczego nazewnictwo staników imionami męskimi nie jest tak szeroko przyjęte jak żeńskimi? Tak na szybko to przypomina mi się tylko marka Cleo, która coś próbowała w tym kierunku. Ach! Jak to miło mieć takiego George'a blisko siebie. Można go traktować zarówno jak kochanka, jak i najwspanialszego gayfrienda. Ale wróćmy do Ellie. Posiadanie miłej przyjaciółki też przecież może być fascynującą przygodą. ;)
Ellie jest reprezentantką stajni Parfait, z którą mam pierwszy raz do czynienia w stałej relacji. Jest to plunge w kolorze nude/ czarnym. Konkretnie czarna siateczka ze wzrokiem na termicznie formowanej miseczce.
Parfait Ellie
Zakres rozmiarów 30-40 D-G
Mój rozmiar 30 F
Cena 189 pln
Ellie ma zwierzęcy wzór na miseczkach, ale całość raczej utrzymana jest w stonowanej stylistyce. Złota ozdoba między miskami ma nawiązanie w regulatorach na ramiączkach i metalowych połączeniach ramiączek z obwodem w części tylnej. Jakoś skomplikowanie wyszło, ale to nic więcej nadto, co widoczne na następnych zdjęciach. :)
 |
| Okrągła złota zawieszka na mostku z nazwą firmy (Parfait po francusku oznacza idealny) |
Jeżeli chodzi o rozmiar, to Ellie wydaje się być dość ciasna i dużomiskowa, jak wnioskuję z porównania z innymi stanikami (m.in. Freyą). Jeżeli macie doświadczenia z firmą Parfait to inne biustonosze tej marki wypadały podobnie.
 |
| Zwierzęcy kamuflaż na miskach Ellie Parfait by Affinitas |
Bielizna Parfait określana jest jako luksusowa, a cena pozycjonuje ją w sektorze osiągalnego luksusu. Stanik prezentuje się bez zarzutu, ale czy jest to reprezentant sektora"WOW"? Mam wątpliwości. Na pewno idealnie sprawdzi się jako nienudziarska bielizna na co dzień. Dla mnie jednak jest raczej codzienniakiem i wolałabym go kupić w nieco niższym przedziale cenowym. Dość wysoka cena spowodowana jest na pewno również wysokimi cenami funta, które prawdopodobnie wpłyną ożywczo na rodzimy rynek bieliźniarski w najbliższej przyszłości. Zresztą ruch w tym kierunku obserwujemy już od jakiegoś czasu. :)
 |
| Złote połączenia ramiączek z obwodem stanika |
Obwód nie jest z siatki, a z mięsistego materiału (skład niewiele więcej mówi: 89% Nylon, 11% Spandex). Jest bardzo wygodny i stabilny. Rozciąga się tylko tyle, ile musi. Łączę z tym faktem nadzieję na nieco mniejsze rozciąganie się w czasie długofalowego noszenia.
 |
| Stabilny obwód i cieliste miseczki |
Szukałam wygodnego i ładnego stanika do biegania w upałach i Ellie spełniła moje oczekiwania. Naprawdę dobre podtrzymanie, którego potrzebowałam jako, że mój biust jak i reszta ciała nieco się zmniejszył. Dzięki temu mogę z mniejszymi wyrzutami sumienia wybrać się na bieliźniane zakupy. Ellie leży perfekcyjnie, a obwód naprawdę pracuje. Nie uwiera a trzyma na mur beton.
Kształt miseczek z boku daje ładny półokrągły profil. Nie widać jej pod ubraniem oprócz jednego wyjątku, lekko przezroczystej czarnej bluzki, gdzie potrafi spod spodu błyskać ozdoba na mostku.
 |
| Półokrągły profil sprawdza się świetnie na biuście |
Reasumując. Gdyby nie ten paskudny funt i wysoka cena, to naprawdę Ellie nie mam nic do zarzucenia. Nie obciera nawet w to upalne lato. Malowałam w niej ściany, ledwo sapiąc, a ona ani drgnęła. Jeszcze nie dorobiłam się specjalnej dobrze dopasowanej bielizny do malowania, a zakładanie na siebie ubrania w ten skwar było niemożliwe. ;)
A czy Wy macie jakieś doświadczenia z marką Parfait by Affinitas (bo taka jest pełna nazwa jak rozumiem na czas rebrandingu)?
Komentarze
Prześlij komentarz