Stalowe Magnolie czyli recenzja kompletu bielizny Ava 1309

Trzecia część mojej przygody – tym razem Ava w wydaniu nie na akcje specjalne, co raczej na randkę w teatrze i późniejszą kolację. :) Zamówiłam komplet z figami, bo intuicja podpowiadała mi, że to dobry wybór i powiem szczerze – w rękach ta bielizna prezentuje się lepiej niż na zdjęciach sklepowych.

Ava 1309

Ava 1309 + figi

Rozmiar 65G + M

Kolor: stalowo- czarny

Cena stanika: 49,99 69,21 

Cena majtek:  29,99 37,85

Ten komplet skradł moje serce. Estetycznie prezentuje się naprawdę elegancko i bez przeładowania, które czasem występuje w przypadku linii bielizny spod znaku „exclusive”. ;) Haftowane różyczki bardzo ładnie układają się na misce. Idealnie również są wszyte w klin przedni w figach. Materiał z kwiatami naszyty jest na miskę pokrytą szarym materiałem. Skład całości to: 88% poliamid, 8% bawełna, 4% elastan).

Motyw kwiatowy na miskach i odpinane ramiączka

Urzekł mnie tutaj wąski i delikatny obwód. Jest z siatki, ale tym razem prezentuje się to rozwiązanie całkiem nieźle. Ramiączka są odpinane, co chyba jest pewnym standardem polskiej bielizny. W środku są kieszonki i poduszki do powiększania lub korekty asymetrii – jak kto woli.

Koronka znajduje się również na obwodzie z tyłu

Na mostki oprócz czarnej zwykłej kokardki naszyta jest wisząca ozdoba z perełką. Przez środek miski, na połączeniu materiałów i cięcia miseczki, naszyta jest koronka, która powtarza się również na całej linii obwodu, aż do zapięcia. Malutki czarne kokardki znajdziemy również przy połączeniu misek z ramiączkami.

Ozdoba na mostku - kokardka i perełka z zawieszką

Na ramiączkach jest czarny motyw kwiatowy. Jest on na tyle delikatny, że dostrzega się go dopiero po kilku chwilach. W obwód są wszyte dodatkowe fiszbiny boczne, które również pokryte są koronką, taką jak na miskach i obwodzie.

Delikatny kwiatowy motyw na ramiączkach

Z pierwszej paczki polskiej bielizny ten biustonosz jest najbliżej mojego rozmiaru. Myślę, że jedna miska w górę polepszyłaby sprawę (jeżeliby była). Ciężko jednak wyrokować. Szczerze powiedziawszy pewna nieprzewidywalność w tej kwestii raczej wyklucza zakupy internetowe. Ewentualnie chętnie sprawdziłabym węższy obwód, jednak w tym wypadku obawiam się, że nie jest to kwestia centymetrów, co bardziej jego stabilności. Zapięty na najciaśniejszą haftkę nie dociąga się od pleców na jakieś kosmiczne odległości. Myślę, że jest to bardziej kwestia użytego materiału.

Obwód i miski z tyłu - z wyjmowanymi poduszeczkami

Co ciekawe fiszbiny są tutaj bardzo wąskie i tego chyba obawiałabym się najbardziej. Kończą mi się zupełnie z przodu klatki. Może być to więc jakaś opcja dla osób, potrzebujących bardzo wąskich fiszbin przy mniejszych rozmiarach misek.

Przemyślane ułożenie różanego wzoru na misce

Na miejscu producenta rozważyłabym sprzedawanie większych rozmiarów miseczek z nieco szerszymi ramiączkami. Skoro i tak daje się je odpiąć to nie powinien być to taki duży problem. Oczywiście ideałem były pewnie dwie opcje, ale to znowu wpłynęłoby na cenę.

Powtórzony kwiatowy element na majtkach

Figi z tyłu są gładkie i w kolorze czarnym

Majtki – co nieco mnie zdziwiło – z tyłu są czarne. Szczerze powiem, że nie wiem, skąd taka decyzja. Prawdopodobnie dlatego, że obwód stanika jest czarny. Jednak tu nie mamy do czynienia z materiałem obwodu, a podobnym raczej do materiału stalowego, którym pokryte są miski i przód majtek. W takich wypadkach często brakuje mi zdjęcia z przodu i z tyłu majtek. Często klientki kupują nieco na ślepo i nie jeden raz, są zaskoczone po otwarciu paczki. A przecież coraz częściej to właśnie z tyłu cenimy ozdoby.